Od Abba do Amen – warte przeczytania

Modlitwa, to moment, w którym porozumiewamy się z Bogiem, wyrażamy nasze pragnienia, nadzieje i obawy. W każdej chwili dnia, niezależnie od tego, gdzie się znajdujemy, możemy zwrócić się do Boga słowami modlitwy „Ojcze nasz”. Ta prosta, a zarazem głęboko symboliczna modlitwa, wykracza poza granice tradycji i kultury, dotykając serca milionów ludzi na całym świecie.

Ojcze nasz – jako najlepsza modlitwa codzienna

Modlitwa ta wprowadza nas w najgłębsze aspekty naszej wiary i oferuje nam konkretny schemat budowania relacji z Bogiem, który obejmuje chwałę, podziękowanie, prośbę o potrzeby dnia codziennego, przebaczenie i ochronę.

Ale czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego „Ojcze nasz” jest uznawana za najlepszą modlitwę codzienną? Czy rozważałeś, jakie korzyści niesie regularne odmawianie tej modlitwy? Zanurzmy się w te pytania, odkrywając głębokie znaczenie i wpływ „Ojcze nasz” na nasze codzienne życie duchowe.

Od Abba do Amen – zagłębienie się w modlitwę Ojcze nasz

Od Abba do Amen” to zaproszenie do innego niż do tej pory zagłębienia się w modlitwę Ojcze nasz, czyli modlitwy którą modlił się i którą zostawił Jezus Chrystus swoim uczniom.

Książka, to zachęta do spojrzenia na powszechnie znane przypowieści biblijne – m.in. o synu marnotrawnym, pannach mądrych i głupich albo talentach – w świeży, nieobarczony przyzwyczajeniami sposób.

Autorzy nadają im oddające sedno tytuły i odnoszą do kolejnych siedmiu próśb stanowiących Modlitwę Pańską. Zabieg ten pozwala odkryć na nowo powszechnie znane i ponadczasowe prawdy.

O modlitwie Ojcze nasz można mówić, milczeć, czytać i pisać nieustannie. Za każdym razem odkrywa się przed nami na nowo – czytamy we wstępie, a dalsza lektura to potwierdza. Powtarzający się przejrzysty układ poszczególnych rozdziałów: prośba Ojcze nasz, biblijna opowieść, kontekst i refleksja sprawiają, że odkrywanie codziennej modlitwy i znanych powszechnie opowieści nabiera całkiem nowego wyrazu.

Przypowieści są małymi perłami literatury, a ich oddźwięk ma olbrzymi wpływ na kulturę europejską i światową. Znają je praktycznie wszyscy. My też je znamy i chyba na tym w dużym stopniu polega problem z ich rozumieniem. Znamy je tak dobrze, że już dawno przestaliśmy ich słuchać.

– pisze Dariusz Kubuj. I dodaje:

Dla pobudzenia naszej gotowości słuchania warto zastosować pewien prosty zabieg – nadać każdej z tych przypowieści nowy tytuł, jak najlepiej oddający jej sens. Jak zobaczymy, jest to naprawdę ożywcze, zmusza do wyjścia poza rutynę i oklepane formułki. Próbowałem odszukać teksty przypowieści, które moim zdaniem korespondują z kolejnymi wezwaniami modlitwy Ojcze nasz. Mam nadzieję, że w toku naszych rozważań stanie się to widoczne i pomocne w pogłębieniu rozumienia tej modlitwy.

Ojciec Krzysztof Popławski OP podkreśla natomiast siłę, wagę i wyjątkowość tej jedynej w swoim rodzaju modlitwy do naszego Ojca: Słowa Ojcze nasz są nie tylko szkołą i drogą modlitwy, ale przede wszystkim naszej życiowej drogi i postawy: względem Boga, drugiego człowieka i samego siebie. (…) Ojcze nasz zawiera w sobie również całą historię zbawienia, czyli relacji Boga i człowieka od stworzenia po czasy ostateczne. Dlatego każde słowo jest istotne, każde odniesienie do Starego i Nowego Testamentu pogłębia nasze spojrzenie i wprowadza nas przede wszystkim na drogi Boże naszego życia.

Modlitwa Pańska – Struktura

Sama struktura Modlitwy Pańskiej ma w sobie bogatą symbolikę i przynosi wiele inspiracji. Składa się z siedmiu próśb, a liczba siedem jest chrześcijańskim symbolem pełni i doskonałości (np. siedem dni stworzenia, siedem darów Ducha Świętego, siedem sakramentów).

Ojcze nasz to prawdziwa głębia duchowej mądrości. Początek modlitwy skupia się na oddaniu chwały Bogu i wyrażaniu pragnienia, aby Jego wola spełniła się na ziemi tak jak w niebie.

Kolejne trzy prośby to zawołania o codzienny chleb, przebaczenie win i ochronę przed pokusami. Prośba „nie wódź nas na pokuszenie” wyraża naszą świadomość słabości ludzkiej natury i pragnienie unikania grzechu. Zakończenie modlitwy – „lecz nas zbaw ode złego” – jest błaganiem o ostateczne zwycięstwo nad złem.

Uważne modlenie się tą modlitwą pozwala dostrzec jej uniwersalność i głęboką mądrość, które dotyczą wszelkich aspektów naszego życia – duchowego, emocjonalnego, a nawet fizycznego.

Ojcze nasz uczy nas także, jak mamy się modlić – prosić o to, co konieczne, a nie tylko o to, co nam się podoba lub czego pragniemy. Modlitwa ta również przypomina nam, że nie powinniśmy ulegać pokusie do popełnienia grzechu, a także pomaga nam wyrazić nasze zależności od Boga. Ojcze Nasz jest więc nie tylko modlitwą, ale i drogowskazem, jak żyć w zgodzie z Bogiem i innymi ludźmi.

Przyjdź królestwo twoje… czyli prośby wertykalne

Prośby podzielone są na dwie części: pierwsze trzy mają charakter wertykalny (kierują ku Bogu), pozostałe horyzontalny (kierują do ludzi), stąd też modlitwa układa się w kształt krzyża. Odniesienie do Boga i ludzi odwzorowuje strukturę Dziesięciu przykazań, a także dwóch przykazań miłości, co symbolicznie łączy Stary i Nowy Testament.

Pierwsze trzy prośby „święć się imię Twoje”, „przyjdź królestwo Twoje”, „bądź wola Twoja”, są skierowane bezpośrednio do Boga i koncentrują się na Jego chwale, Królestwie i woli. Te prośby wertykalne wznoszą nasze serca ku niebu, przypominając nam o naszym miejscu wobec Stwórcy i o pragnieniu Jego chwały.

Druga część modlitwy, prośby horyzontalne, skupia się na naszych codziennych potrzebach i relacjach z innymi: „chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj”, „i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom” oraz „i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego”. Te prośby odnoszą się do naszej codziennej egzystencji, do potrzeby pokarmu, przebaczenia, ochrony i zbawienia.

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze