Religia nam spowszedniała. Potraktowaliśmy ją jak każdy inny przedmiot. To masowe wypisywanie się z katechezy jest moim zdaniem efektem tego płaskiego podejścia.
Rozmawiają ks. Damian Wyżkiewicz CM i Tomasz Maćkowiak
Jak ksiądz ocenia decyzję minister Barbary Nowackiej, żeby w Polsce obciąć liczbę godzin katechezy z dwóch do jednej tygodniowo?
Od lat w środowisku katechetów mówiło się, że w szkołach średnich wystarczy jedna godzina. Sądzę, że można tę decyzję wykorzystać jako szansę i poprawić jakość nauczania. Przecież nastolatki w szkołach średnich są żywo zainteresowane tym, co się wokół nich dzieje, chętnie debatują na tematy filozoficzne, religijne. I na tym należy się skoncentrować. Trzeba z tymi ludźmi rozmawiać w sposób otwarty i szczery, nie bać się ich pytań, podsuwać im tematy, które pomogą im się rozwijać.
A teraz w szkołach średnich tak nie jest?
Uff… Uczyłem w Polsce w liceum i starałem się prowadzić lekcje właśnie tak, jak mówię, to znaczy, żeby było jak najwięcej dyskusji, w których pojawiają się argumenty etyczne, teologiczne, filozoficzne – młodzi ludzie są na te kwestie bardzo wrażliwi.
Ale słyszałem, że w niektórych szkołach średnich robiono podstawówkę bis, traktowano uczniów jak małe dzieci, katecheci odpytywali ich z regułek, paciorka.
A to może trzeba pójść jeszcze dalej, połączyć etykę z katechezą i uczyć w szkołach czegoś w rodzaju poszerzonego religioznawstwa?
Niektórzy snują plany stworzenia takiego combo. Kto wie…? Ale według mnie w Polsce by to nie wyszło, na pewno odezwałyby się głosy niezadowolonych, że sobie nie życzą czegoś podobnego. To znaczy zakładam, że z jednej strony by protestowano z obawy, że oto Kościół zawłaszcza przedmiot szkolny o nazwie etyka, a z drugiej strony nie brakowałoby pewnie głosów, że to likwidacja lekcji religii na rzecz etyki.
Jeśli dobrze księdza rozumiem, w szkołach średnich chodziłoby o to, żeby nie podawać wiedzy, tylko prowokować dyskusje. Ale to jest problem nie tylko katechezy, polska szkoła w ogóle jest mocno tradycyjna i nauczanie zbyt często sprowadza się do prób wciskania młodym ludziom do głów wiedzy encyklopedycznej, nie prowokując do samodzielnego myślenia.
To znany problem. Ja z tym próbowałem walczyć
Zostało Ci jeszcze 85% artykułuWykup dostęp do archiwum
- Dostęp do ponad 7000 artykułów
- Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
- Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Oceń