-
Andrzej Kijowski 1928-1985
Rękopis na dnie szuflady
30 lat po śmierci Andrzej Kijowski trafił tam, dokąd z pewnością nie chciał trafić - tego przeklętego miejsca zapomnienia, które nazywamy "literackim czyśćcem". W chwili śmierci uważany za jednego z najważniejszych pisarzy, obecnie niemal nieobecny w dyskusja...
-
Orientacje
Kim jest człowiek
Zbyt wiele obrazów. Jaskrawa książka, mieniąca się wieloma migawkami z tamtej, zakazanej Korei. W pamięci utrwalają się obrazy – zbyt chudych, aby przeżyć, zbyt przestraszonych, aby powstać – niechciane, ale i nie do odrzucenia. Barbara Demick tym się ...
-
Listy ze świata
Amerykańska kultura masowa (1)
Kultura popularna jest rezultatem rewolucji przemysłowej. Opiera się na produkcji masowej, komercyjnej. Podejmuje się dostarczyć rozrywkę i zakłada zysk. Powielanie, odbywające się zawrotnie szybko, stoi w absolutnej sprzeczności z wyjątkowością. ...
-
Rodzina
Rodzicom trzeba pomóc
Co do tego, że amerykańska rodzina przeżywa kryzys, panuje powszechna zgoda. W porównaniu do okresu po II wojnie światowej liczba urodzeń w małżeństwach spadła o jedną trzecią, rozwodów jest dwa razy więcej. W ciągu ostatnich dwudziestu la...
-
Orientacje
Pochwała czasu
Dom pod lutnią, Kazimierz Orłoś, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2012, s. 332 Mazurska wieś… ech, ile skojarzeń! Zapomniana enklawa rządzona przez pradawne prawa przyrody, cykl pór roku, ludzką prawość. Wyspa na obrzeżach władzy, samodzi...
-
Stulecie śmierci Prusa
Izabela tęskni za rajem
Ja się odnajduję i w Rzeckim, i w Wokulskim. W pani Izabeli też - ale trochę mniej. Stanisław Wokulski. Czterdziestosześcioletni właściciel sklepu w dziewiętnastowiecznej Warszawie. Przedsiębiorca. Nieszczęśliwie zakochany w młodziutkiej Izabeli Łęckie...
-
Orientacje
Zadumany mieszkaniec świata
Powinienem pisać o tej książce w podróży, ale trochę tak właśnie się dzieje, skoro zostałem w domu. Nigdzie nie wyjeżdżam, donikąd się nie wybieram, a to oznacza, że właśnie podróżuję. Prawdziwa podróż jest bowiem podróżą wewnętrzną – pisze o tym, choć nie wp...
-
Ziemia Boga
Czy nie mogło być prościej?
Nie możemy iść za Jezusem bez wyrzeczeń i krzyża. Inaczej zrobimy satyrę z Ewangelii. Dlatego się nie użalam. Łukasz Popko OP: W twoim życiu wszystko trzeba podwajać, masz podwójne imię, podwójne nazwisko… ks. Romuald Jakub Weksler-Waszkinel: Mam ...
-
40 lat minęło
O młynarzu, który był naczelnym
Marcin Babraj był „młynarzem” – choć właściwie ubierał się jak generał Sosabowski – zielona kurtka spadochroniarza, nasunięty na ucho beret, postawiony wysoko kołnierz, maskujący dyskretną koloratkę. To już 40 lat. Czas oczywiście płynie, a my z nim, ...
-
40 lat minęło
Ofiara zabobonu
Po publikacji mojego tekstu o Judaszu do redakcji przyszedł list, w którym powiadomiono mnie, że wraz z dominikanami będę się smażył w piekle za próbę wybielenia największego w dziejach zdrajcy i mordercy Jezusa Pierwszy raz postawiłem nogę u dominika...
-
Rozmowa w drodze
Może przejdzie mi jutro
Stary zawsze mówił: Rób swoje, reszta przyjdzie. Kompletnie mu nie wierzyłem, a okazuje się, że chyba jednak miał rację. Anna Sosnowska, Roman Bielecki OP: Podobno w podstawówce słynął pan z opowiadania klasie bajek. Jerzy Pilch: Ja nie tyle umiałem...
-
Rozmowa w drodze
Moje wielkie polskie odkrycie
W Polsce używa się masła i smalcu, we Włoszech głównie oliwy. Dodajemy inne zioła, więc kuchnia włoska pachnie inaczej niż kuchnia polska. Inaczej kroimy i dzielimy mięso. Stosujemy też inne połączenia smaków. Katarzyna Kolska: Czy w pani kuchni wciąż ...
-
Orientacje
Między nami
Co Bóg zrobił szympansom?, Jerzy Sosnowski, Wydawnictwo Wielka Litera, Warszawa 2015, s. 352 Najpierw wyznanie. Bardzo lubię Jerzego Sosnowskiego. Jego sposób pisania, prowadzenia myśli, mówienia. Nie znamy się. Widzieliśmy się trzy raz...
-
Jan Góra 1948 - 2015
Barczyści zesłańcy
Obaj byli z Galicji. Tą galicyjskością się popisywali i tęsknili za nią, ale mieli na tyle rozumu, że interesy woleli prowadzić w Wielkopolsce. – Ojcze, co my w tym Poznaniu robimy? Tu się nic nie dzieje! Tu można tylko pracować, pracować… – narzekał R...
-
Wielkie dni
Wielki Czwartek / Cuda w mieście milicjantów i wojskowych
Z Ewangelii św. Jana (J 13,13–15) Wy Mnie nazywacie Nauczycielem i Panem i dobrze mówicie, bo nim jestem. Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak...