Leee-ooo! Leee-ooo!
Dwa miesiące od jego wyboru, a wrażenie takie, jakby – poza byciem papieżem – nic innego w życiu nie robił. W obowiązki człowieka, któremu powierzono troskę – bynajmniej nie tylko duchową – o prawie półtora miliarda ludzi, wszedł z niesamowitą naturalnością, ...