Podróż przez piekło
Dariusz Czaja, Lekcje ciemności, Wołowiec 2009 1. Tej książki nie da się czytać, nie odczuwając bólu, choć nie można się od niej oderwać. Nie sposób zapomnieć przeczytanych zdań, choć i serce, i ciało, i w końcu rozum mówi...
Dariusz Czaja, Lekcje ciemności, Wołowiec 2009 1. Tej książki nie da się czytać, nie odczuwając bólu, choć nie można się od niej oderwać. Nie sposób zapomnieć przeczytanych zdań, choć i serce, i ciało, i w końcu rozum mówi...
1. Pani Wandzia rozłożyła bezradnie ręce, po czym wskazała głową na drzwi pokoju gościnnego. Wacław odpłacił miną informującą, że nie wie, o co chodzi. Przysunęła się zatem do jego ucha i wyszeptała konspiracyjnie: — Skalski czeka na księdza od godziny....
Podróżować, patrzeć, jak zapada zmrok, przybywać do wsi, widzieć, jak pojawiają się pierwsze lampy i nie mieć nic do jedzenia, ani miejsca do spania i zdać się na łaskę Boga i ludzi — dla mnie to najwspanialsza i najczystsza radość na świecie — powiedział Jez...
Motywuje mnie myśl, że ktoś czeka na moją pomoc. Kolega górnik, taki jak ja. W czasie akcji myślę tylko o nim. Piotr Świątkowski: Kiedy ostatni raz zadzwonił buczek? Adam Żur: 20 grudnia 2018 roku o godzinie dwudziestej trzeciej. Jechaliśmy do Czech...
Pogoń za fantomem bezinteresowności oraz pragnienie własnego, indywidualnego gnosis, odkrycia metafizycznej prawdy, której pośrednikiem nie jest godzien być zwykły, szary ksiądz proboszcz, zamyka Miłoszowi drogę do wiary, każe omijać jej proste śc...
Przedstawiamy listy ks. Jana Zieji (1897–1991) do Haliny Tarasowej, teozofki (?), wegetarianki z Olsztyna, będące ciekawym przyczynkiem do biografii tego świętego kapłana. Korespondencja ta, której od początku „patronuje” Dag Hammarskjold (ks. Jan...
Braciom neoprezbiterom, z którymi razem przeżywałem ich pierwsze dni w zakonie Kiedy w czerwcu 1999 roku odchodziłem z poznańskiego klasztoru do Gdańska, obecni bracia neoprezbiterzy zbliżali się ku końcowi nowicjatu. W czasie pożegnalnego spotkania ot...
Tomás Halík, Co nie jest chwiejne, jest nietrwałe. Labiryntem świata z wiarą i wątpliwościami, przeł. Juliusz Zychowicz, WAM, Kraków 2004, s. 335 Nie waham się napisać, że Co nie jest chwiejne... można porównać do Wyznań św. Augustyna. Być ...
Kultura popularna jest rezultatem rewolucji przemysłowej. Opiera się na produkcji masowej, komercyjnej. Podejmuje się dostarczyć rozrywkę i zakłada zysk. Powielanie, odbywające się zawrotnie szybko, stoi w absolutnej sprzeczności z wyjątkowością. ...
Oczekiwanie nie jest czymś pustym. Oznacza skierowanie się ku czemuś. Jest to postawa dynamiczna, której nie charakteryzuje ani obojętność, ani zachłanność, ale miłość? Stronice te zrodziły się na pustyni. Mogę jednak zapewnić, że nie narod...
Wierzyć w Chrystusa, znaczy znaleźć się w Jego historii. Historia nasza i Jezusa wzajemnie się objaśniają. Spadają łuski z oczu, On znika; zostaje chleb na stole, otwarte Pismo, pałające serca. Chrześcijaństwo i współczesność. Chrystus...
Ciemności mają w tradycji chrześcijańskiej wiele znaczeń. Ich kolorem jest czerń, która — jak każda barwa — może mieć wiele odcieni. W dziejach duchowości jest ona symbolem szatana i grzechu: można mówić o ciemnościach spowijających życie człowiek...
I. Pan Jezus na śmierć skazany Działo się to dawno temu. Byłem małym chłopcem. Któregoś dnia zaszedłem do kościoła i po raz pierwszy zobaczyłem Ciebie. Nie mogę napisać, że to była tylko figura wyobrażająca Ciebie w cierniowej koronie i ze s...
Dobry tytuł dla dobrej książki. Dobra książka o dobrym człowieku; napisana przez dobrą córkę. Wszystko zaś razem (Agnieszka Gołas-Ners, Na Gołasa, Świat Książki, Warszawa 2008) to dobre, krzepiące wydarzenie i pyszna lektura. W naszej rodzin...
Różne historie różnych dzieci da się streścić za pomocą kilku słów: alkohol, bezdomność, opuszczenie, brak miłości, bieda, brak mamy, brak taty. Modlitwa małego Dominika brzmiała tak: „Pomóż, Panie Boże, wszystkim dzieciom, które są w ...
Pragnieniem mojego życia brata kaznodziei, mojego kapłaństwa, mojej służby doktrynalnej ludowi Bożemu było coś całkiem innego. Nic mi się nie udało. Płakałem wtedy godzinami i szlochałem jak dziecko. Potem pogodziłem się z tym, że życie mi się nie udało i że ...