Odnaleźć zapomniane
Przed kilkoma miesiącami straciłem pracę. Szefowałem jednemu z działów nowoczesnego koncernu prasowego, podlegało mi kilkudziesięciu ludzi. Odszedłem stamtąd, bo wiedziałem, że muszę. Tak po prostu, mimo że byłem bardzo lubiany. Zaczynałem biec za...