Biała gołębica namalowana na żółtym murze z drutem kolczastym
fot. Hasan Almasi / Unsplash

No to mamy papieża! Wiem, wiem, to już nie będzie nowość, kiedy ukaże się ten felieton, ale piszę go nazajutrz po wyborze kardynała Prevosta, który od tej pory będzie znany światu jako Leon XIV. Nie będę się silił na żadną analizę i nie będę próbował przepowiadać przyszłości – jest po prostu radość i nadzieja. O tej ostatniej też nie będę się rozpisywał, chociaż już kilka oczekiwań pojawiło się w mojej głowie. Niech jednak na razie tam zostaną – komentarze i prognozy odkładam chwilowo na bok. Przy okazji uroczystego ogłoszenia wyboru czegoś się też nauczyłem. Otóż, kiedy kardynał protodiakon obwieszczał światu, jakie imię wybrał sobie papież, powiedział: Qui sibi nomen imposuit Leonem decimum quartum, czym dość mnie zaskoczył, bo użył accusativu (biernika), a nie genetivu (dopełniacza): Leonis decimi quarti, jak oczekiwałem. Początkowo pomyślałem, że się pomylił, bo tam – byłem pewien – powinien być genetivus explicativus, i nawet niezbyt pochlebnie pomyślałem sobie o znajomości łaciny wśród współczesnych hierarchów Kościoła. Jednak, pomny nauk moich dawnych mistrzów, postanowiłem sprawdzić, jak się rzeczy mają, i dowiedziałem się, że formuła podstawowa faktycznie uzgadnia imię papieża ze słowem „nomen”, które jest w bierniku, co jest gramatycznie

Zostało Ci jeszcze 75% artykułu

Kup miesięcznik W drodze 2025, nr 06, a przeczytasz cały numer

Wyczyść
Po prostu dobro
Paweł Krupa OP

urodzony 4 lipca 1965 r. w Żyrardowie – dominikanin, doktor teologii, historyk mediewista, studiował w Krakowie, Paryżu i Rzymie, charyzmatyczny kaznodzieja, rekolekcjonista, dyrektor Instytutu Tomistycznego w Warszawie (2010-2016), od 2020 roku dziekana dekanatu północnego...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze