Dwie lektury „Wyznań”
Drogi Jacku, Niewątpliwie Tobie zawdzięczam chęć przeczytania św. Augustyna. Nie była to inspiracja bezpośrednia, lecz jakoś Twój podziw dla osoby świętego zadziałał w tym właśnie kierunku. Były i inne motywy mojego zainteresowania. Zainteresowanie Grażyny...