Am 8,4–7 / Ps 113 / 1 Tm 2,1–8 / Łk 16,1–13
[21 września 2025 / XXV niedziela zwykła]
Każdy człowiek jest zarządcą, któremu Bóg dał życie i powierzył troskę o kawałek doczesnego świata. Doświadczenie pokazuje, że w tym zarządzie popełniamy wiele błędów, dlatego Jezus uczy nas, jak postępować, by nie roztrwonić tego, co otrzymaliśmy.
Pierwsza zasada polega na wyznaczeniu jasnego celu i kierunku działania. Często ludzie marnują swoje życie, bo nie wiedzą, co chcą osiągnąć i na czym im tak naprawdę zależy. W przypowieści Jezusa taki jest zarządca, który „trwonił” majątek swego pana. Ten sam czasownik διασκορπίζω (diaskorpizō) pojawia się w poprzednim rozdziale Ewangelii Łukasza, gdy słyszymy o synu marnotrawnym, który „roztrwonił” majątek swego ojca i skończył w chlewie. Człowiek lekkomyślny marnuje swoje życie, bo nie zastanawia się nad konsekwencjami własnych słów i czynów. Dlatego Jezus wzywa nas do roztropności, czyli do takiego doboru środków, który gwarantuje osiągnięcie zamierzonych celów. W roku nadziei przypominamy sobie, że nadrzędnym celem chrześcijanina jest wieczne zbawienie w królestwie Bożym.
W drugiej zasadzie zarządzania Jezus uczy nas, że prawdziwym bogactwem nie są dobra materialne, ale ludzie. W największych współczesnych firmach, takich jak Apple czy Google, najcenniejsze są zasoby niematerialne, a więc marka, reputacja, zaufanie klientów. W przypowieści Jezusa pan pochwalił rządcę, gdy ten zaczął się troszczyć o dobre relacje z innymi. Zmniejszając im długi, zarządca nie tylko zadbał o swoją przyszłość, ale poprawił także reputację pana, pokazując innym, że jest on dobry i miłosierny. Warto pamiętać, że darowanie długów to ewangeliczna metafora przebaczenia. Będąc miłosierni wobec innych, dajemy świadectwo, że taki właśnie jest nasz Bóg.
Trzecia zasada zarządzania dotyczy wierności. Jeżeli naprawdę chcemy iść do nieba i wiemy, że prawdziwym bogactwem jest miłość, a nie złoto, to warto trzymać się reguł, które sami w wolności wybraliśmy. Jezus mówi wprost: „Nie możecie służyć Bogu i Mamonie”. Nawet decyzje dotyczące najmniejszych spraw kształtują nasz duchowy charakter i naszą przyszłość. Dlatego tak ważna jest wierność, która nie pozwala nam zbłądzić i oddalić się od upragnionego celu.
Oceń