Budynek uczelni i rowery
fot. Note Thanun / Unsplash

Tytułowy „hasiok”, czyli miejsce, w którym wysypuje się przede wszystkim „hasie” – popiół z pieca, ale też po prostu „śmietnik”, pojawił się już dwukrotnie w moich felietonach. Nigdy jednak w roli głównej, co mozolnie sprawdziłem i co pilnie wymaga naprawy. Będzie więc dziś o czymś, co – moim zdaniem – już dawno powinno się znaleźć na hasioku. I nie będzie to przedmiot, lecz słowo. Ale zacząć wypada od początku…

Listopadowy felieton powstaje w pierwszych dniach października obfitujących na uczelniach i w seminariach w uroczyste otwarcia, inauguracje i inne tego typu wydarzenia, nieuchronnie ciążące ku nieznośnej pompatyczności. Przy okazji wygłaszana jest śmiertelna dawka okolicznościowych przemów, które zresztą tylko nieliczne osoby naprawdę lubią wygłaszać, a chyba jeszcze mniej liczne uważają je za użyteczne. Ale słowa leją się szerokim strumieniem. A że żyjemy w erze internetów, mnóstwo z tego wpada do sieci i staje się dostępne dla całego świata, który rzuca się do społecznościówki, by owych inauguracyjnych mądrości zaczerpnąć, generując po kilkanaście lub kilkadziesiąt odsłon. W ramach świadomie podjętej pokuty dokonałem małego przeglądu takich wystąpień.

Prócz pokutnej intencji kierowała mną też ciekawość – jakimż też przesłaniem dzielić się będą rektorzy i dziekani kościelnych uczelni, ich wielcy kanclerze czy randomowi nieraz prałaci lub infułaci zaproszeni na uroczystości. Oszczędzę Wam, drodzy Czytelnicy, szczeg

Zostało Ci jeszcze 75% artykułu

Kup miesięcznik W drodze 2025, nr 11, a przeczytasz cały numer

Wyczyść
Na hasiok
ks. Grzegorz Strzelczyk

urodzony w 1971 r. – prezbiter archidiecezji katowickiej, doktor teologii dogmatycznej, były członek Zarządu Fundacji Świętego Józefa KEP (2020-2023). W diecezji odpowiada za formację stałą prezbiter...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze