rozwiedziony.
AUTOR
M.
-
Rozmowa w drodze
Nie jestem godzien
Gdyby mi pozwolono, wówczas podszedłbym do stołu Pana na najwcześniejszej z porannych mszy, w najmniejszym z okolicznych kościołów. Wszak rozumiem wrażliwość tych, których moje życiowe decyzje zgorszyły, a może i skrzywdziły. Nigdy nie byłem godzien, a...
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane
- Polecane