Pospieszny
Jakieś dwa tygodnie temu dotarło do mnie, że jestem w ślepym zaułku. W poniedziałek po rannej mszy wszedłem do trójki i spytałem, kto chce przyjąć Pana Jezusa. Zgłosił się Przybylak. Na sali leżał nowy pacjent, Waldemar Marciniak....
Jakieś dwa tygodnie temu dotarło do mnie, że jestem w ślepym zaułku. W poniedziałek po rannej mszy wszedłem do trójki i spytałem, kto chce przyjąć Pana Jezusa. Zgłosił się Przybylak. Na sali leżał nowy pacjent, Waldemar Marciniak....
Jarosław Borowiec, Golubiewski OP: Czy „Jezus z Nazaretu” Benedykta XVI jest książką ważną? Jarosław Makowski: Oczywiście – już przez sam fakt, że pisze ją urzędujący papież, to po pierwsze. Po drugie, dlatego że obraz Zbawiciela kreśli przywódca duchowy p...
Chorowałem kiedyś przez trzy i pół roku. Początkowo lekarze myśleli, że to chłoniak. Mylili się. Jednak w wieku 29 lat przeszedłem operację, która miała ustalić powody choroby, i spędziłem bardzo dużo czasu na oddziale onkologicznym. Jeden z&nb...
Paweł Kozacki OP, Wojciech Prus OP: Czy książki mogą przemieniać rzeczywistość? Tadeusz Zysk: Na pewno! Niestety, są takie, które popchnęły rzeczywistość w ślepy zaułek. Przykładem są choćby dzieła twórców komunizmu czy nazizmu z ich fałszywą ide...
1. Szanowna Pani Małgorzato, Serdecznie dziękuję za tekst z majowego numeru „W drodze” 1 i za zainicjowanie tego ciągu artykułów. Dyskusja bardzo ciekawie meandruje. To dzięki Pani – bo od Pani ostrej polemiki ze mną się wszystko rozpoczęło&...