Michał Nowacki

szczęśliwy mąż Natalii od 27 lat, ojciec dwóch dorosłych córek.

W październiku przeszliśmy szkolenie online, żeby wiedzieć, co wolno, a czego nie wolno. Jak zadbać o bezpieczeństwo własne i tych ludzi w drodze. Przede wszystkim należy się wystrzegać wszystkiego, co mogłoby do nich doprowadzić służby. Trzeba im dać konkretną, doraźną pomoc: nakarmić, napoić, przebrać w suchą odzież, suche buty i przekazać leki. Potem odejść. Nic więcej nie możemy zrobić. Pani wie, jakie to jest trudne?! Ci ludzie naprawdę są w złym stanie, a my musimy ich zostawić.

mówił o pomaganiu na polsko-białoruskiej granicy w rozmowie Stamtąd się nie wraca z Dorotą Ronge-Juszczyk w miesięczniku 2024/01.