W Klewkach po staremu
W zasadzie to było dość zabawne: to całe obawianie się, że i nas dopadnie Al-Kaida i będziemy pełnoprawną częścią zachodniego świata, bo nie tylko zjadamy snickersy, ale też mamy własne zamachy. Niektórzy mają skłonność do przeżywania wydarzeń na świec...