Felietony | Śląska prowincja
Wyłonaczyni z Kościoła
Kilka tygodni temu rozmawiałem z kolegą, który duszpasterzuje w wielkim mieście. Nawiedził mnie na śląskiej prowincji, a ponieważ mój nieoceniony wikariusz jest na urlopie i rzadko się ruszam z Tychów, dlatego z ciekawością chłonąłem wieści z wielkiego świata...