Kardynał

Miał poczucie humoru i dystans. Skromnie się nosił i odżywiał. Śmiano się, że na kolację do kardynała trzeba iść najedzonym. W czasie pobytów w szpitalu usługiwał innym chorym. Przejdzie do historii niewątpliwie jako kardynał miłosierdzia. Pierwsza sce...