List do przyjaciela
Bóg mojego dzieciństwa wydaje mi się szczególnie daleki. Msza jest moją udręką. Nie skarżę się na to. Co robiłbym, będąc skupiony? Słowo Boże już do mnie nie dociera i jest to dla mnie poważnym problemem. Pamiętasz, jaki byłem kiedyś? Żarliwy, ent...