Za dużo cymbałów
Opowiadał mi frater Adalbertus: „Zafurkotało, na dachu usiadł biały gołąb, zaczął gruchać i przechadzać się tam i z powrotem, strosząc pióra i kłaniając się raz po raz. Pomyślałem sobie, że to może znak, dach ów bowiem przykrywał przykościel...