Podróż do stolicy świata
Szanowny Lwie, i oto rozpocząłem podróż do stolicy świata. Przygotowania do niej trwały niemiłosiernie długo, choć samo pakowanie drewnianego, obitego niegdyś piękną, a dziś rozłażącą się ze starości świńską skórą kuferka zajęło mi tylko jedno skromne...