Kiedy umrę
Szanowny Lwie, Nastała mokra, zimna jesień. Ksiądz Staś robił wszystko, żeby nie poddać się chorobie. Siła ducha nie może jednak wystarczyć, kiedy potrzebne są lekarstwa, a tych tu brakowało, trzeba było jeździć po nie aż do Krakowa. Tymczasem ksiądz ...