Wspak
Oferta specjalna -25%

List do Galatów

0 opinie
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 54,90 PLN
Wyczyść

Pożółkły, wytarty, lecz ogólnie w niezłym stanie, Wielki Kalendarz uniwersalny czyli Powszechny dla wszystkich stanów narodu polskiego na rok Pański 1939 wystawiony był w oknie Antykwariatu Naukowego im. J.K. Żupańskiego.

Natychmiast go kupiłam.

Nawet nie doszłam do jakiejś ławeczki, tylko zaczęłam oglądać zdobycz w marszu.

„Tłumaczenie i przedruk zastrzega się” – głosi notka na stronie tytułowej, obwiedzionej ozdobną ramką. W ramce znajduje się jeszcze miejsce na stopkę wydawcy: „Nakładem fmy Tomasz Nagłowski Scy i Ska, właśc. H. i R. Steinbrener w Częstochowie, ul. Wieluńska 5”. Szanując ten układ typograficzny, ktoś niezbyt wprawny w pisaniu, a może tylko bardzo stary, nagryzmolił w wolnych miejscach, grubym ołówkiem:

Dnia 1 Grudnia Aniela Findlat – r. 1939

25 sierp r. 1939ty Hytler Polska

Polska wojna i niemiec

3 wziesnia Angla wydała wojny niemcom

25 wziesnia Rusian tez pomagał niemcom

w r. 1939 r

Na dwu kolejnych stronicach redakcja zamieściła zestaw zatytułowany: „Rok 1939 pod względem chronologicznym i astronomicznym”. Przeznaczenie kalendarza jest rzeczywiście powszechne: informacje dotyczą nie tylko świąt, suchych dni, postów nakazanych według prawa kościelnego, ale i „postów ruskich” oraz świąt żydowskich. Przepowiada się ogólny stan pogody na cały rok. („Rok 1939 będzie więcej suchy niż wilgotny. (…) Lato będzie gorące, noce bardzo ciepłe”). Podaje się wiadomości o dwóch zaćmieniach słońca: „Pierścieniowe (obrączkowe) ? 19 kwietnia 1939. W Polsce początek o godz. 18 min. 24; Całkowite zaćmienie 12 października 1939. W Polsce nie będzie widzialne” i dwóch zaćmieniach księżyca: całkowitym 3 maja i częściowym – 28 października ( „W Polsce początek o godz. 5 min 54 rano”).

„Panującą planetą w roku 1939 jest Mars” – podaje ostatni akapit tej rozkładówki, a na tę wiadomość nagły dreszcz przebiega po plecach czytelniczki z roku 2007.

Czytelniczka nie wytrzymuje i zagląda do kalendarium, od razu na stronę 22 („Wrzesień. Po rusińsku: Wereseń. Po białorusku: Weraseń. Po czesku: Zári. Po litewsku: Rugsejis. Po niemiecku: September”). Okazuje się, że pierwszego września był piątek, imieniny Bronisławy. Słońce wzeszło o godzinie 4.46. „Przepowiednia według 100– –letn. kalendarza: wrzesień rozpoczyna się wspaniałą, piękną pogodą aż do 14, gdy nastaje czas jesienny. Wnet potem znowu pięknieje aż do 28, gdy nastaje posępna słota”. „Kalendarz żydowski: Dnia 14 września 1 Tiszri, 5700 (przestępny rok), Nowy Rok; dnia 15 września II święto; dnia 17 września post Gedaljah; dnia 23 września św. pojednania, dnia 28 września Kuczki, dnia 29 wrz. II święto”.

Po części zawierającej kalendarium następują opowiadania, dowcipy, łamigłówki, wiersze i teksty pouczające („Zwierzęta, które oddają nam swoją skórę – i co z niej robimy”). Jest też wkładka fotograficzna „Historia w obrazach”. Pierwsze zdjęcie opatrzono podpisem: „Polski minister spraw zagran. Beck przemawia do komisji spraw zagran. Sejmu o zagadnieniach polityki zagran. Polski”. Na twarzach słuchających dostojników nic, tylko spokój i niezłomna pewność siebie; nad białymi kołnierzykami koszul ? obwisające godnie podbródki.   Kolejne zdjęcie: „Przedstawiciele dziennikarstwa wielkopolskiego niosą trumnę z relikwiami św. Andrzeja Boboli koło uniwersytetu poznańskiego”.

Dalej: Koleżeński zjazd legionistów w Krakowie, 8 sierpnia 1938, z udziałem marszałka ŚmigłegoRydza. Poniżej: Uroczyste obchody powstania listopadowego w Warszawie.

Obok: „W stoczni holenderskiej we Viissingen spuszczona została na wodę pierwsza polska łódź podwodna »Orzeł«”.

Poniżej: „Mussolini opuszcza Berlin. Duce i Führer przechodzą przed frontem kompanii honorowej i przed Lahrter Banhof”.

Na kolejnej stronicy: „Ludzie, którzy obecnie rządzą Japonią: trzeci od lewej strony premier japoński Konoe, na prawo od niego: minister spraw zagranicznych Hirota”.

Na koniec: „Stany Zjednoczone posiadają obecnie najszybszy samolot bombowy świata. Jest to czteromotorowy samolot o liniach aerodynamicznych, zbudowany w całości z metalu”.

Ostatnie zdjęcie: „Wojna w Chinach. Płonące i zburzone domy w Szanghaju”.

Zaraz po wkładce fotograficznej następuje obszerny spis: taryfa pocztowa i telegraficzna. „I. Przesyłki listowe. (a) obrót wewnętrzny i z w.m. Gdańskiem: listy zwykłe do 20 gramów ? 25 gr. V. Paczki. Obrót wewnętrzny (łącznie z obrotem wzajemnym z polskim u.p. Gdańsk 1)”.

Polski urząd pocztowy w wolnym mieście Gdańsku!

Dalej: Władze i urzędy Rzeczypospolitej. Konsulaty państw obcych w Polsce (rumuński: Wiejska 10). Spis województw i powiatów Rzeczypospolitej (Województwo Wileńskie. Starostwa: 1. Brasław. 2. Daniłowicze. 3. Dzisna. 4. Postawy. 5. Święciany 6. Wilejka 7. Wilno m.)

Są tu już obecne elementy układanki, które złożą się w straszliwą całość, niewidoczną jeszcze ani dla redaktorów kalendarza, ani dla „wszystkich stanów narodu polskiego”, ani tym bardziej dla Anieli Findlat. To, co dopiero ma się wydarzyć, już tu jest ? zakodowane w wiadomościach urzędowych i powszednich, w tajemnych sygnałach, w znakach na niebie i ziemi. Aniela Findlat, kupując kalendarz pod koniec roku 1938, nie przewidywała, jaki zapis umieści na stronie tytułowej w grudniu 1939. Jeśli nawet przeczytała całą zawartość grubego kalendarza, nie mogła przecież zrozumieć tego zakodowanego sensu, tak jak nie rozumie się zdania pisanego wspak; kiedy jednak odczyta się je w kierunku przeciwnym, wszystko nagle staje się oczywiste, ułożone w logiczny ciąg.

Czytając wspak meandryczne zapisy historii, spoglądając wstecz z dzisiejszego punktu widzenia i stanu wiedzy, lokalizując rozproszone cząstki informacji i sygnały ostrzegawcze, czy jesteśmy choć trochę bardziej bezpieczni? Mądrzejsi? Bardziej przewidujący? Czy umielibyśmy wyłapać z kalendarza na rok 2008 umiejscowione w nim elementy układanki, które utworzą obraz tego roku i dominujących w nim wydarzeń? Czy potrafilibyśmy je zsyntetyzować? Czy historia, magistra vitae, jest naprawdę w stanie czegokolwiek ludzi nauczyć?

Ale gdyby była w stanie – co mielibyśmy z tą nauką począć? Ile naprawdę od nas zależy?

Tyle pytań; żadnej odpowiedzi.

„Pan Bóg pisze prosto po liniach krzywych” .

Linie istotnie są mocno krzywe, a co do owego pisania ? odbywa się przez cały czas. Zdaje się, że w tym procesie jesteśmy zaledwie literami i głoskami.

Może nie trzeba szukać żadnych odpowiedzi.

Wspak
Małgorzata Musierowicz

urodzona 9 stycznia 1945 r. w Poznaniu – z domu Barańczak, siostra Stanisława Barańczaka, absolwentka PWSSP w Poznaniu, najbardziej znana jako autorka serii Jeżycjada....

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze