Umarli niech grzebią umarłych
fot. lan deng S3uj / UNSPLASH.COM

Tę tytułową wypowiedź Jezusa napotykamy w dwóch ewangelicznych relacjach. W Ewangelii według św. Mateusza czytamy:

Przyszedł do [Jezusa] pewien nauczyciel Pisma i powiedział: „Nauczycielu, pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz”. Jezus mu odpowiedział: „Lisy mają nory, a ptaki – gniazda, tylko Syn Człowieczy nie ma gdzie położyć głowy”. A inny Jego uczeń powiedział: „Panie, pozwól mi najpierw pójść pogrzebać mojego ojca”. Ale Jezus odparł: „Pójdź za Mną, a umarli niech grzebią swoich umarłych” (Mt 8,19–22).

Z kolei w Ewangelii według św. Łukasza odnajdujemy tekst:

Gdy szli drogą, powiedział ktoś do [Jezusa]: „Pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz”. Jezus mu odpowiedział: „Lisy mają nory, a ptaki – gniazda, tylko Syn Człowieczy nie ma gdzie położyć głowy”. Do innego rzekł: „Pójdź za Mną”. Lecz ten odpowiedział: „Panie, pozwól mi najpierw odejść i pogrzebać mojego ojca”. Odrzekł mu: „Niech umarli grzebią swoich umarłych. Ty zaś idź i głoś królestwo Boże”. Jeszcze inny powiedział: „Panie, pójdę za Tobą, ale pozwól mi najpierw pożegnać się z tymi, którzy są w moim domu”. Jezus mu odpowiedział: „Ten, kto przyłożył rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie jest przydatny w królestwie Bożym” (Łk 9,57–62).

Od razu widać drobne różnice między tymi tekstami. W relacji Łukasza mamy nie dwóch, ale trzech rozmówców Jezusa; nie wiemy, kim byli, nie mamy o nich żadnych informacji. W tekście Mateusza mamy więcej danych: mowa o „pewnym nauczycielu Pisma” oraz o „innym uczniu Jezusa”. Ale w każdym wypadku trzeba zmierzyć się z pytaniem, jak mamy rozumieć stwierdzenie: „Niech umarli grzebią swoich umarłych”.

Uczeni bibliści dość powszechnie utrzymują, że Ewangelia według św. Mateusza została pierwotnie spisana w którymś z lokalnych języków – hebrajskim lub aramejskim. Pojawiła się zatem nawet hipoteza, że może ten, kto tłumaczył tę Ewangelię na język grecki, pomylił się – zamiast limekabber(e) odczytał lemikbar – podczas gdy oryginalny tekst czytano: „zostaw umarłych ich grabarzowi (grabarzom)”.

Ale Ewangelia według św. Łukasza została od początku spisana po grecku. Dzisiaj, zgodnie ze współczesną krytyką, oba ewangeliczne teksty wykorzystują dokładnie te same słowa: w obu wersjach w tytułowym zdaniu dwukrotnie użyte jest to samo słowo, odpowiednio w formach nekroùs i nekroús. Może to budzić zdziwienie czy wręcz zakłopotanie, gdyż wygląda na to, że Jezus mówił o „żyjących umarłych”, do których ma należeć grzebanie „zmarłych umarłych”. O kogo tu zatem chodzi?

Wobec śmierci bliskich

Najpierw przyp

Zostało Ci jeszcze 85% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Umarli niech grzebią umarłych
Marek Pieńkowski OP

urodzony w 1945 r. – dominikanin, doktor matematyki, duszpasterz dorosłych, kapelan konwentualny ad honorem Związku Polskich Kawalerów Maltańskich. Mieszka w Rzeszowie, gdzie jest opiekunem klubu ojca, opiekunem Klubu Tyg...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze