Trudny rok Kościoła
fot. annie spratt / UNSPLASH.COM

O podsumowanie mijającego roku w życiu Kościoła poprosiliśmy ks. Artura Stopkę. Jakie wydarzenia nie tylko wywołały emocje, ale będą mieć decydujące znaczenie w przyszłości? Co umknęło naszej uwadze, do których tekstów warto teraz wrócić?

Na pierwszy rzut oka można odnieść wrażenie, że Kościół katolicki nie może zaliczyć 2019 roku do szczególnie udanych. Z doniesień medialnych, komentarzy i opinii wyłania się obraz instytucji i wspólnoty doświadczających jeśli nie już obecnego, to nadciągającego w szybkim tempie kryzysu. Coraz wyraźniej rysują się ostre konflikty wewnętrzne i podziały, na pozór wymuszające konieczność opowiedzenia się po którejś stronie. Widać również wśród katolików coraz więcej postaw budowanych na lęku, skoncentrowanych na zagrożeniach upatrywanych w bardzo różnych sferach życia Kościoła i na różnych jego poziomach, od najwyższych zaczynając. Łatwo dostrzec brak zrozumienia dla licznych działań i decyzji podejmowanych w imieniu Kościoła lub w jakiś sposób firmowanych albo wprost popieranych przez jego przedstawicieli.

Można jednak spojrzeć na mijający rok w życiu Kościoła katolickiego – zarówno w wymiarze globalnym, jak i w wymiarze lokalnym, polskim – jako na czas zaczynających się lub trwających już istotnych i najprawdopodobniej nieuniknionych przemian. Jako na czas nadziei i odważnego spoglądania w przyszłość. Z pewnością nie był to dla Kościoła katolickiego rok łatwy. Ani w Watykanie, ani na świecie, ani w Polsce.

Synod

Wiele wskazuje na to, że najważniejszym wydarzeniem 2019 roku w dziejach Kościoła okaże się Specjalne Zgromadzenie Synodu Biskupów dla Amazonii, które odbywało się w Watykanie od 6 do 27 października pod hasłem „Amazonia: nowe drogi dla Kościoła i ekologii integralnej”. Może się wydawać zaskakujące, że synod poświęcony jednemu, stosunkowo niewielkiemu regionowi ziemi (to przecież nawet nie cały kontynent) i funkcjonowaniu w nim Kościoła budzi tak wielkie zainteresowanie i rozpala ogromne emocje w całym Kościele powszechnym. Trudno wskazać w przeszłości jakiś poświęcony kwestiom lokalnym synod biskupów, który odbiłby się aż tak szerokim echem oraz wywołał tak liczne kontrowersje, nadzieje i obawy.

Dlaczego jedni potraktowali synod poświęcony problemom Amazonii i żyjącego tam Kościoła jako ogromne zagrożenie, wręcz katastrofę o trudnych do odwrócenia skutkach, a inni z radością wskazywali na spotkania synodalne jako na laboratorium przyszłości Kościoła powszechnego? Wbrew pozorom kwestiami drugorzędnymi były nagłaśniane przez media tematy udzielania święceń prezbiteratu, tzw. viri probati (żonatym mężczyznom), posługi diakońskiej kobiet, nacisku na kwestie ekologiczne czy osobnego obrządku „amazońskiego”. Sprawą pierwszorzędną była ewangelizacja, nie tylko sposoby jej realizowania w konkretnym miejscu ziemskiego globu, ale także, a może nawet przede wszystkim, rozumienie tej podstawowej misji Kościoła w XXI wieku. Podczas mszy świętej na zakończenie synodu papież Franciszek mówił o wciąż trwającej obłudnej religii własnego „ja”, z jej obrzędami i „modlitwami”. Religii, która zapomina o prawdziwej czci Boga, zawsze obejmującej miłość bliźniego. Papież przypomniał, że synod był okazją do wsłuchania się w głos ubogich i zastanowienia się nad niepewnością ich życia, zagrożonego modelami drapieżnego rozwoju. „A jednak właśnie w tej sytuacji wielu zaświadczyło, że można spojrzeć na rzeczywistość w inny sposób, przyjmując ją z otwartymi rękami jako dar, żyjąc w świecie stworzonym nie jako czymś do wykorzystania, ale w domu, którego należy strzec, ufając Bogu” – podkreślił.

Właśnie to „inne spojrzenie” wydaje się w związku z synodem o Amazonii (ale też z całym pontyfikatem Franciszka) istotą problemu. Nie brak w Kościele wiernych, duchownych i świeckich, którzy w nim upatrują szansy na rozwój Kościoła w przyszłości. Nie brak jednak i takich, którzy traktują je wyłącznie w kategoriach śmiertelnego niebezpieczeństwa. Dlatego zarówno dla jednych, jak i dla drugich synod poświęcony problemom Amazonii był tak bardzo ważny.

Adhortacja

Na początku kwietnia 2019 roku opublikowana została posynodalna adhortacja apostolska papieża Franciszka, zatytułowana Christus vivit, skierowana do młodych i całego Ludu Bożego. Jest ona podsumowaniem XV Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólneg

Zostało Ci jeszcze 75% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Trudny rok Kościoła
ks. Artur Stopka

urodzony 16 lipca 1959 r. w Tychach – kapłan diecezji katowickiej, dziennikarz, publicysta, twórca portalu internetowego wiara.pl, w latach 2009-2011 rzecznik archidiecezji katowickiej....

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze