Spękane podeszwy
fot. hassan ouajbir / UNSPLASH.COM

Lubię chodzić. To ten rodzaj ruchu, w którym najlepiej odnajduję siebie i z którego czerpię najwięcej poczucia wolności. Pieszo sama niosę swój ciężar i odpowiedzialność za dotarcie na miejsce. Sama trzymam się prosto, wyznaczam tempo i korzystam z własnych sił. W chodzeniu drzemią możliwości, prawo do wyboru trasy, marszu albo dreptania. A najwspanialsza jest świadomość, że do pójścia nie potrzeba niczego – ani paliwa, ani infrastruktury, ani zezwoleń. Nie włączam migaczy, gdy skręcam. Nikogo nie ostrzegam, że zwalniam lub wyprzedzam, nie szukam miejsc parkingowych i nie stoję w korkach. Nie mam żadnego rozkładu chodzenia, którego musiałabym się trzymać. A przystanki sama wyznaczam. No i chodzenie nic nie kosztuje.

Gdy się idzie, można zobaczyć, ile na świecie jest miejsca! Nawet w olbrzymich miastach pozycja pieszego zapewnia swobodę. Wśród estakad, wielopasmowych tras, kładek i tuneli człowiek poruszający się na własnych nogach zachowuje prawo do satysfakcji, której pozbawieni są pozostali – nie tak autonomiczni – podróżujący. Ci, którzy skanują okolicę zza szyb samochodów i dostrzegają wyłącznie inne pojazdy lub znaki drogowe. Ci, którzy kołyszą się w zbiorowym rytmie dyktowanym prz

Zostało Ci jeszcze 75% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Spękane podeszwy
Paulina Wilk

urodzona 17 września 1980 r. w Warszawie – pisarka, dziennikarka, reportażystka i publicystka. Studiowała w Instytucie Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Wsp...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze