Przebudzenie
fot. garth pratt / UNSPLASH.COM
Oferta specjalna -25%

Pierwszy i Drugi List do Tesaloniczan

0 opinie
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 52,90 PLN
Wyczyść

Iz 63,16-17;19; 64,3-7 / Ps 80 / 1 Kor 1,3-9 / Mk 13,33-37

Jezus zachęca nas dzisiaj do czuwania. „Nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: z wieczora czy o północy, czy o pianiu kogutów, czy rankiem”. Ostrzega nas przed tym, by nie zastał nas śpiących. Jednak, aby czuwać, trzeba się najpierw obudzić.

We fragmencie Księgi Proroka Izajasza czytamy o Izraelitach, którzy pogrążyli się w grzechu. Prorok skarży się przed Bogiem, że pozwala ludziom błądzić z dala od Niego. „Nikt się nie zbudził, by się chwycić Ciebie”. Nie tylko człowiek, który się oddala od Boga, pogrąża się w ciemności, ale i całe narody. Grzech, choć jest indywidualny, dotyka zawsze wspólnoty. Podobnie przebudzenie jednego człowieka wpływa na innych. Dzięki głoszeniu apostoła Pawła pierwsi chrześcijanie mogli doświadczyć łaski nawrócenia. Przebudzenie jednego wpłynęło na wielu. Aby móc czuwać, trzeba się najpierw przebudzić, czyli porzucić grzech.

A kiedy się już przebudzimy, trzeba sobie zadać pytanie: Jak czuwać?

Jezus daje przykład sługi, który czuwa nad powierzonym sobie domem. Dziś ten obraz może być mało czytelny. Dlatego powiedziałbym, że mamy czuwać jak matka, która cały czas, niezależnie od tego, co robi, zjednoczona jest ze swoim dzieckiem. Rozmawia z koleżanką, ale gdy tylko w dziecięcym pokoju zrobi się trochę ciszej, biegnie sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. Podstawą czuwania jest miłość. Zatem aby czuwać, trzeba zrobić dwie rzeczy: porzucić grzech i kochać.

Grudniowe poranki zawsze będą mi się kojarzyły z roratami. Wychodziliśmy z domu, gdy było jeszcze ciemno. Po drodze można było zauważyć, jak z uliczek i domostw płyną w tę samą stronę słabe, kołyszące się tuż nad ziemią światełka. To inne dzieci również szły na roraty, niosąc zrobione przez siebie lampiony. Ta wizja eschatologicznej wspólnoty Kościoła, ludzi przebudzonych, zmierzających ku Bogu, towarzyszy mi od najmłodszych lat.

Przebudzenie
Wojciech Surówka OP

urodzony w 1975 r. – dominikanin, duszpasterz, rekolekcjonista, doktor filozofii. Przez wiele lat pracował w Rosji i na Ukrainie, był promotorem życia intelektualnego i radnym Wikariatu Ukrainy, dyrektorem...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze