Polityczna reprezentacja
Oferta specjalna -25%

Hewel. Wszystko jest ulotne oprócz Boga

3 opinie
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 45,90 PLN
Wyczyść

Polityka chrześcijańska, która miałaby swe bezpośrednie źródło w Ewangelii, nie istnieje. Istnieje natomiast polityka tworzona przez ludzi, którzy czerpią inspirację z wiary chrześcijańskiej lub z wartości chrześcijańskich.

Wartości chrześcijańskich nie trzeba specjalnie przedstawiać. Przedstawię natomiast EPP–ED, która jest zdecydowanie mniej znana. Frakcja Europejskiej Partii Ludowej (Chrześcijańscy Demokraci) — Europejscy Demokraci to największa frakcja obecnej kadencji Parlamentu Europejskiego (2004–2009). Zrzesza 268 posłów. Stanowi to ok. 37% wszystkich parlamentarzystów.

Frakcje polityczne w Parlamencie Europejskim 2004–2009

EPP–ED  Grupa Europejskiej Partii Ludowej (Chrześcijańscy Demokraci) i Europejskich Demokratów (268%)

PSE  Grupa Socjalistyczna w Parlamencie Europejskim (202%)

ALDE  Grupa Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy (88%)

Verts/ALE  Grupa Zielonych / Wolne Przymierze Europejskie (42%)

GUE/NGL  Konfederacyjna Grupa Zjednoczonej Lewicy Europejskiej / Nordycka Zielona Lewica (41%)

IND/DEM  Grupa Niepodległość / Demokracja (36%)

UEN  Grupa Unii na rzecz Europy Narodów (28%)

NI  Niezrzeszeni (27%)

W EPP–ED jako jedynej z siedmiu frakcji w Parlamencie Europejskim zasiadają przedstawiciele wszystkich 25 państw członkowskich Unii Europejskiej. Reprezentują aż 45 różnych partii politycznych. Część z nich już z nazwy odwołuje się do chrześcijańskiej demokracji (12), ale członkami EPP–ED są też posłowie z partii konserwatywnych, centrowych i centroprawicowych. Polskie partie EPP–ED: Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe nie nawiązują w swych nazwach do chrześcijańskiej demokracji. Zdecydowana większość ugrupowań zrzeszonych we frakcji należy równolegle do Europejskiej Partii Ludowej (EPP), która stanowi odrębny podmiot działający jako międzynarodowe stowarzyszenie1.  Relacje frakcji EPP–ED z chrześcijaństwem można przeanalizować na czterech płaszczyznach:

  • werbalnej
  • programowej
  • implementacyjnej
  • indywidualnej.

Płaszczyzna werbalna

EPP–ED jest jedyną frakcją Parlamentu Europejskiego, która w swej nazwie odwołuje się do chrześcijaństwa. Ma ona ponad 50–letnią historię. Została założona 11 września 1952 roku. W jej szeregach znaleźli się tak wybitni politycy chadeccy jak Robert Schuman i Alcide de Gasperi, uchodzący za ojców założycieli Unii Europejskiej. Pod koniec lat 60. przewodniczącym grupy został polityk bawarskiej CSU — Hans August Lücker. Wspominam o nim dlatego, że goszcząc na spotkaniu frakcji 2 marca 2005 roku z okazji swych 90. urodzin, dał świadectwo olbrzymiego przywiązania do wartości chrześcijańskich. Powiedział między innymi:

Jeżeli jest się katolikiem, to otrzymuje się bardzo uniwersalną formację. Moim życiowym credo było bycie sprawiedliwym człowiekiem. (…) Zasadą świata jest czynić dobro i wystrzegać się zła. Bóg dał nam wolną wolę, więc możemy czynić, co chcemy. Trzeba się postarać, aby wybierać dobro. Po pewnym czasie przekonamy się, że mamy czyste sumienie i możemy spać spokojnie 2.

W aktualnym statucie EPP czytamy, że opiera się ona na:

— chrześcijańskiej wizji człowieka i chrześcijańsko–demokratycznej koncepcji społeczeństwa,

— wspólnej woli stworzenia federalnej Unii Europejskiej jako unii wolnych ludzi i obywateli świadomych własnej odpowiedzialności.

Frakcja nie powtarza ciągle, że jest chrześcijańska. Tego typu deklaracje padają jedynie w chwilach uroczystych lub podczas ważnych debat politycznych, w których wszyscy odnoszą się do wyznawanych wartości. Stephen Biller, doradca frakcji do spraw religijnych twierdzi, że „polityk nie ma używać bezpośrednich odniesień do Jezusa i Biblii, tylko swoją postawą, za pomocą parabol i nawiązań promować wyżej wspomniane wartości” 3.

Frakcja EPP–ED próbuje ukazywać swe chrześcijańskie oblicze i związki z Kościołami chrześcijańskimi w różnorodny sposób. Przewodniczący frakcji Hans–Gert Poettering często podkreśla to, że Europa jest nie tylko fenomenem geograficznym, ale jest też wspólnotą wartości. Przypomina na przykład słowa kardynała Waltera Kaspera, o tym, że kulturowa i duchowa twarz Europy została ukształtowana przez antyczny humanizm, oświecenie i chrześcijaństwo we wszystkich jego formach — prawosławnej, katolickiej i protestanckiej 4. Poettering dodaje ostrożnie, że być może chrześcijaństwo jest najważniejszym z czynników kształtujących Europę jako wspólnotę wartości. I nie chodzi mu tylko o zewnętrzne symbole, które na każdym kroku przypominają rolę chrześcijaństwa — katedry, klasztory, szkoły i szpitale, przydrożne kapliczki czy kalendarz liturgiczny regulujący rytm czasu 5. Chodzi o coś głębszego — o to, że europejskie wyobrażenia o istocie człowieczeństwa, ludzkości wynikają z chrześcijaństwa. Człowiek jest postrzegany jako stworzenie Boże, stworzone na Jego obraz i podobieństwo. Z tego wynika nasze przekonanie o niezbywalnej ludzkiej godności. Człowiek jest zatem wartością samą w sobie, która nie potrzebuje dodatkowego uzasadnienia. Według H. G. Poetteringa taka postawa ma praktyczne konsekwencje, np. w zakresie debat dotyczących zagadnień bioetycznych. Nie oznacza to jednak, że wszyscy członkowie frakcji popierają ochronę życia od chwili poczęcia do naturalnej śmierci.

Większość członków frakcji należy do Kościoła katolickiego i Kościołów protestanckich. Przyczyniło się to zapewne do tego, że począwszy od 1996 roku, EPP–ED prowadzi sformalizowany dialog z tym odłamem chrześcijaństwa, który jest we frakcji reprezentowany najmniej licznie, a mianowicie z Kościołem prawosławnym. Celem spotkań jest polepszenie wzajemnego zrozumienia i poszukiwanie wspólnego stanowiska wobec problemów współczesnego świata.

Europejska Partia Ludowa zawraca się do wszystkich klas społecznych 6. Powszechne jest też przekonanie, że partie chrześcijańsko–demokratyczne muszą być całkowicie niezależne od Kościoła i od duchowieństwa 7.

Polityka chrześcijańska, która miałaby swe bezpośrednie źródło w Ewangelii, nie istnieje. Istnieje natomiast polityka tworzona przez ludzi, którzy czerpią inspirację z wiary chrześcijańskiej lub z wartości chrześcijańskich. W opinii działaczy każda osoba, chrześcijanin lub nie, może się podpisać pod takim rodzajem polityki. Może to uczynić nawet ateista, ponieważ bazuje ona na naturalnej intuicji i na ponadtysięcznej tradycji filozoficznej. Przez wieki jej zasady były rozwijane i udowodniły swoją wartość w praktyce 8.

Ta troska o otwartość i pragmatyzm jest dobrze widziana w elitach europejskich oraz pozwala na utrzymanie wysokiej liczebności frakcji. Ma jednak również skutki uboczne. Powoduje między innymi to, że frakcja w imię kompromisu wewnętrznego rekomenduje sposób głosowania wątpliwy z punktu widzenia przestrzegania wartości chrześcijańskich. Przykłady konsekwencji takiej postawy podam w części analizującej płaszczyznę implementacyjną.

Płaszczyzna programowa

Dokumenty programowe EPP i EPP–ED są bardzo obszerne. Ich analiza wskazuje, że stosunkowo niewiele miejsca poświęca się w nich wartościom chrześcijańskim par excellence. Chociaż sformułowania, które znajdujemy tam, są jednoznaczne.

 W Programie ramowym (Basic programme) przejętym na IX Kongresie EPP w Atenach w listopadzie 1992 roku używa się formy: „My, Chrześcijańscy Demokraci…” 9 EPP z różnych powodów odrzuca w tym dokumencie ideologie — komunizm, neoliberalizm, nacjonalizm, ideologię zielonych. W rozdziale I zatytułowanym Foundations and reference values podaje się definicję człowieka, której podstawą jest chrześcijaństwo. W podrozdziale „Nasza koncepcja człowieka” określa się antropologię:

101. My, Chrześcijańscy Demokraci, członkowie EPP, podkreślamy niezmienną godność każdego człowieka. Traktujemy człowieka jako podmiot, a nie przedmiot historii.

102. Na bazie wartości judeochrześcijańskich uważamy każdego mężczyznę i każdą kobietę jako osobę, istotą ludzką, która jest niezastąpiona, całkowicie niepowtarzalna, wolna z natury i otwarta na poznanie i rozwój.

103. Każda istota ludzka w społeczeństwie zależy od innych. Ludzie są wolni, odpowiedzialni i wzajemnie zależni, dlatego muszą brać udział w budowaniu tego społeczeństwa. Dla wielu z nas za tym zobowiązaniem kryje się wiara w to, że przyczyniamy się w ten sposób do dzieła Bożego i wolności.

EPP opowiadała się również za odniesieniem do wartości chrześcijańskich w konstytucji europejskiej.

W programie działania EPP na lata 2004–2009 przyjętym na Kongresie EPP w lutym 2004 roku stwierdzono:

Nasza niezmienna lojalność europejskiemu ideałowi jest konsekwencją przywiązania do wartości społeczeństwa otwartego i chrześcijańskiego ruchu personalistycznego. Podstawy kultury, które są dziedzictwem starożytnego humanizmu, religijnych, zwłaszcza judeochrześcijańskich korzeni, renesansu, reformacji i oświecenia, mają wspólny mianownik — tzn. pewne rozumienie pojęcia istoty ludzkiej i wiary w jej zdolność kształtowania świata 10.

EPP odwoływało się wprost do filozofii personalizmu, ukształtowanej przez Jacques’a Maritaina, Gabriela Marcela i Emmanuela Mouniera.

Płaszczyzna implementacyjna

Tak jak program danego ugrupowania wydaje się ważniejszy od nazwy czy ogólnych deklaracji autodefinicyjnych, tak ważniejsze od programu jest to, co dane ugrupowanie naprawdę robi. Pragmatyczny stosunek EPP––ED do wartości chrześcijańskich powoduje, że w parlamentarnej praktyce zdarzają się sytuacje dwuznaczne. Na przykład 28 kwietnia 2005 roku Parlament Europejski głosował raport na temat rocznego sprawozdania o przestrzeganiu praw człowieka w roku 2004 i polityki Unii Europejskiej w tym zakresie (raport Coveneya). Frakcja dała swym członkom tzw. free–vote (swobodę głosowania) w sprawie dwóch kontrowersyjnych poprawek zgłoszonych przez socjalistów. Wzywały one Unię Europejską do zapewnienia możliwości usunięcia ciąży w wypadku kobiet zgwałconych podczas różnorodnych konfliktów oraz stwierdzały, że implementacja i poszanowanie praw związanych ze zdrowiem reprodukcyjnym przyczynią się do zmniejszenia liczby przypadków przemocy seksualnej 11. Pierwszą poprawkę poparło 49 posłów EPP, drugą aż 55 posłów 12. Obie poprawki i cały raport zostały przyjęte. Zdumiewająca była argumentacja francuskich posłów EPP–ED, którzy dzień wcześniej na posiedzeniu frakcji tłumaczyli swoje poparcie dla poprawek socjalistów koniecznością budowy poparcia Francuzów dla traktatu konstytucyjnego. Logika zaprezentowana przez Francuzów była następująca: aborcja jest we Francji legalna, więc jeżeli będziemy głosowali przeciwko poprawce proaborcyjnej, to powstanie wrażenie, że Unia Europejska chce ograniczać prawo do aborcji. Jeżeli chce ograniczać prawo do aborcji na terenach objętych walkami, to pewnego dnia może zechcieć ograniczać prawo do aborcji w krajach członkowskich. Skoro tak, to Francuzi wyciągną wniosek, że trzeba być przeciwko konstytucji europejskiej.

Z drugiej strony frakcja EPP–ED bardzo często popiera inicjatywy promujące wartości chrześcijańskie i występuje w obronie swobód religijnych. Na początku maja 2005 roku portugalski poseł Ribeiro e Castro wystąpił z propozycją, aby Parlament Europejski przeprowadził debatę na temat prześladowania chrześcijan, a przede wszystkim katolików w Chinach. Grecki poseł Antonios Trakatellis, jeden z wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego, podczas debaty wewnętrznej EPP–ED o Turcji podniósł na przykład kwestię Instytutu Teologicznego w Halki zamkniętego przez władze tureckie od 1971 roku. Ponowne otwarcie Instytutu uważa za kluczowe dla Patriarchatu Ekumenicznego, który dzięki temu będzie mógł odnowić stan kapłański 13. Z kolei francuski badacz Alexander Del Valle 14 podczas tej samej debaty mówił: „Jak Unia Europejska może zaakceptować fakt, że do dziś w Turcji nie uregulowano statusu Kościoła katolickiego?” 15. Zauważył również, że Kościół katolicki w Turcji nie tylko nie może występować o pieniądze publiczne na renowacje kościołów, ale nawet nie może organizować zbiórek pieniędzy ze źródeł prywatnych. Podawał też w wątpliwość świecki charakter państwa, które utrudnia obejmowanie stanowisk w instytucjach publicznych i wojsku osobom, które nie są wyznania muzułmańskiego. Wielu posłów EPP–ED podziela pogląd, że Unia Europejska jest obszarem pokoju i demokracji, ale w sensie cywilizacyjnym jest związana z narodami, których kultura ma korzenie judeochrześcijańskie i które noszą jednocześnie piętno tradycji grecko–łacińskich.

Płaszczyzna indywidualna

Ostatnia, choć wcale nie najmniej ważna jest płaszczyzna, którą można nazwać indywidualną albo religijną. Niezależnie od działalności inspirowanej wartościami chrześcijańskimi wielu spośród posłów EPP–ED jest osobami wierzącymi i nie ukrywa tego. Religijność posłów jest ich prywatną sprawą i Parlament Europejski ani inne instytucje UE nie badają tego zjawiska i nie pytają posłów o ich wyznanie czy wierzenia religijne. Wiara lub jej brak nie jest też kryterium decydującym o przynależności frakcyjnej. Okazywanie swej konfesji jest zatem raczej rodzajem indywidualnego świadectwa. Podam tylko trzy przykłady. Polscy posłowie EPP– –ED poświęcili swe biura poselskie w Brukseli. Warto przy tym podkreślić, że nie czynili tego dla reklamy, tylko z wewnętrznej potrzeby. Nie jest również tak, jak sugerują niektórzy dziennikarze, że religijność jest szczególnym wyróżnikiem Polaków w Parlamencie Europejskim. Mszę świętą podczas każdej sesji Parlamentu w Strasburgu organizuje bawarski poseł Brend Posselt i archidiecezja strasburska. EPP–ED raz w roku organizuje też mszę świętą w intencji zmarłych posłów. Nawiasem mówiąc, przewodniczący frakcji uznaje, że uczestniczy w niej zbyt mało posłów16  Jedną z mszy świętych organizowanych dla posłów i unijnych urzędników po śmierci papieża Jana Pawła II organizował 6 kwietnia br. wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego i szef polskiej delegacji w ramach EPP– –ED Jacek Saryusz–Wolski.

Chciałbym zakończyć słowami Jana Pawła II z listu skierowanego do przewodniczącego frakcji EPP–ED, z 30 listopada 2004 roku.

Wspieranie (…) niekwestionowanego europejskiego dziedzictwa wymaga między innymi specjalnego zaangażowania we wspieranie życia ludzkiego, od jego poczęcia do naturalnej śmierci, w obronę małżeństwa między kobietą i mężczyzną oraz w ochronę rodziny jako fundamentu społeczeństwa.

Jestem głęboko przekonany, że Europejska Partia Ludowa mocno broni tych wartości i jest świadoma, że nie wystarczy oprzeć się złu, ale także należy działać, aby zmieniać struktury, które to zło propagują.

 1 EPP formalnie powstała 8 lipca 1976 roku, ale swe początki widzi w roku 1925, gdy w Paryżu odbył się First International Congress of Christian (Catholic) People’s Parties.
2 Por. notatka ze spotkania w dniu 2 marca 2005 roku.
3 Relacja z rozmowy w dniu 22 marca 2005 roku.
4 H–G. Poettering, Manking. Religion. Europe. The European Union — a Community of Values, Brussels 2002, s. 5–6.
5 Por. ibidem, s. 8.
6 Por. J. Wahl, Your majority in Europe. What the European People’s Party is and does, Luxembourg 2004, s. 11.
7 Por. ibidem, s. 16.
9 Por. http://www.eppe.org/dbimages/pdf/basic_program__athens_document.pdf
11 Por. EPP–ED, Voting list, Thursday 28 april 2005 at 11.00 hrs, maszynopis, s. 18.
12 Por. Protokół z 28 kwietnia 2005, Wyniki głosowań imiennych — Załącznik 2, s. 33–35.
13 Report EPP–ED Group study days on Turkey, 23–24 September 2004, s. 36.

Polityczna reprezentacja
Filip Kaczmarek

urodzony 22 listopada 1966 r. w Warszawie – polski polityk, studiował historię i teologię, doktor habilitowany nauk humanistycznych, dziennikarz, publicysta, działacz samorządowy, nauczyciel akademicki, poseł na Sejm I kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI i VI...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze