Na początku stycznia w internecie pojawił się film o wiele mówiącym tytule Giń, 2020! – stylizowana na dokument komedia podsumowująca wydarzenia minionego roku. Wypowiadają się w niej grani przez znanych aktorów przedstawiciele różnych grup społecznych i zawodów – dziennikarz, historyk, naukowiec, gospodyni domowa, a nawet królowa brytyjska. Humor jest w nim wprawdzie dość prymitywny, a tematy skupione głównie na Ameryce, ale niektórym scenom nie można odmówić całkiem zabawnych momentów i trafnych diagnoz – czy to postaci historyka, któremu rzeczywiste wydarzenia mylą się z fabułą Gry o tron, czy komentującej wybory w Stanach Zjednoczonych młodej kobiecie, przekonanej, że oglądała reality show. W obronie tego typu produkcji trzeba też stwierdzić, że jest to jakiś sposób nabrania dystansu do rzeczywistości, która wydaje się już wystarczająco absurdalna. Przydaje się taki oddech, zwłaszcza kiedy inne filmowe historie nie pozostawiają wiele wiary w stan kondycji ludzkiej. Jak choćby produkcja Nigdy rzadko, czasami, zawsze opowiadająca o nastolatce z małego miasteczka, która zachodzi w ciążę i nie wie, co ma ze sobą zrobić. Otaczają ją patologiczne wzorce, więc wyjeżdża do Nowego Jorku, by tam znaleźć pomoc. A przez pomoc rozumie tylko jedno – dokonanie aborcji. Islandzki Złotokap to z kolei historia kobiety, dla której centrum życia stanowi jej syn Unnar oraz rosnące przed domem tytułowe drzewko. Gdy rząd ogłasza, że wszystkie rodzaje roślin, które nie rosły na Islandii przed 1900 rokiem, muszą zostać usunięte, kobieta jeszcze bardziej koncentruje się tylko na synu, a ten coraz bardziej się od niej oddala, skupiając się na pracy w ochotniczej grupie ratunkowej i spotykając z Danielą – koleżanką z pracy, pielęgniarką, a także – ku rozpaczy matki – imigrantką. Oba filmy są niezwykle poruszające i warte polecenia tym, którym niestraszne jest kino trudne i nie zraża ich, że można je podsumować zdaniem: Happy endu nie będzie.

Wierzę jednak, że nie musimy wszystkiego obśmiewać ani widzieć w czarnych barwach, dlatego przy wyborze filmów na luty kierowałam

Zostało Ci jeszcze 75% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Nadzieja na happy end
Magdalena Wojtaś

absolwentka filologii polskiej i germańskiej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza. Mieszka w Poznaniu....

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze