fot. ava-sol

Jej matka urodziła się i wychowała w pałacu Buckingham. Tam od przyjaciół ze straży królewskiej dostał ją karabinier, który przez jakiś czas w ramach współpracy służb brytyjskich i włoskich pełnił służbę w pałacu. Kiedy miała cztery lata, już w Rzymie urodziła siedmioro szczeniąt, wśród nich śliczną suczkę z czarną łatą na oku. Kiedy karabinier ogłosił, że w stosownym czasie, po wykarmieniu, zamierza je sprzedać, ogłoszenie wypatrzyły trzy polskie dziewczynki, które były wtedy z rodzicami we Włoszech w związku z pracą ich taty.

Dziewczynki bardzo chciały mieć psa. Jedna z nich, najmłodsza, co jakiś czas powtarzała: „Wszyscy mają psa, tylko nie ja”, które to słowa stały się tytułem książeczki napisanej przez wzruszonego tą zgrabną formułką tatę. „Wszyscy mają psa, tylko nie ja”, powtarzała dziewczynka, co miało znaczyć tyle, że podczas spacerów widziała, że psa mają nie tylko inne dziewczynki, lecz również obsikiwane trawniki i drzewa. Kiedy stało się pewne, że pies w domu będzie i już, pozostała kwestia wyboru rasy. Labrador? Za duży – tata musiał często podróżować po Włoszech. Kundelek ze schroniska? Procedury adopcyjne kwalifikujące opiekunów do funkcji psiej rodziny, choć długie i żmudne, zostały podjęte, lecz wtedy karabinier dał wspomniane ogłoszenie, a dziewczynki z Polski je przeczytały.

„Jedziemy?”
„Jedziemy”.

Karabinier okazał się miłym człowiekiem, mama szczeniąt ł


Zostało Ci jeszcze 75% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Jak na dłoni
Jarosław Mikołajewski

urodzony 20 marca 1960 r. w Warszawie – poeta, tłumacz z języka włoskiego, eseista, reporter, dyrektor Instytutu Polskiego w Rzymie (2006-2012). Wielokrotnie nagradzany w Polsce i we Włoszech. Jarosław Mikołajewski tłumacz...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze