fot. jake weirick / unsplash

Kiedy czytam Księgę Rodzaju i opis stworzenia świata, to pojawia się we mnie szereg pytań, ponieważ nie potrafię uzgodnić tego opisu z danymi nauki. Na przykład, jeśli zło weszło na świat przez grzech pierwszych rodziców, to dlaczego zwierzęta, które żyły przed pojawieniem się człowieka, pożerały się nawzajem? Albo czy wszyscy ludzie pochodzą od jednej pary, czy od wielu. Prosiłbym o wskazanie jakiegoś kierunku, który pomoże mi szukać odpowiedzi na te pytania.

Każde pytanie dotyczące relacji pomiędzy nauką a wiarą wymaga bardzo rzetelnego wyjaśnienia. Istnieje jednak niebezpieczeństwo, że starając się zgłębić wiele trudnych kwestii, jednocześnie zgubimy perspektywę teologiczną. Dlatego nie będę wnikał w zagadnienia szczegółowe, takie jak istnienie zła moralnego w świecie przyrody czy pochodzenie człowieka od jednej lub wielu par. Chciałbym raczej zaproponować dwie wskazówki metodologiczne dotyczące samego zagadnienia ewolucji, które mogą pomóc samodzielnie poszukiwać odpowiedzi na konkretne pytania.

Podtrzymywanie w istnieniu

Najpierw musimy się zastanowić, o czym mówi dogmat o stworzeniu. W Katechizmie Kościoła katolickiego czytamy, że „ważne jest nie tyle poznanie, kiedy i w jaki sposób wyłonił się kosmos, kiedy pojawił się w nim człowiek, co raczej odkrycie, jaki jest sens tego początku: czy rządzi nim przypadek, ślepe przeznaczenie, anonimowa konieczność czy też transcendentny, rozumny i dobry Byt, nazywany Bogiem” (284). A zatem ważniejsze od określenia momentu czasowego zaistnienia świata czy przybliżenia sobie sposobu, w jaki Bóg go stworzył, jest zrozumienie relacji, która łączy Boga ze stworzeniem. W tym samym rozdziale Katechizmu czytamy, że „po stworzeniu Bóg nie pozostawia stworzenia samemu sobie. Nie tylko daje mu byt i istnienie, ale w każdej chwili podtrzymuje je w istnieniu, pozwala mu działać i prowadzi je do jego celu” (301). Widzimy więc, że Bóg nie jest jedynie zegarmistrzem, który wprawił w ruch bardzo skomplikowany mechanizm, jakim jest świat, ale jest Tym, który swoją mocą ten świat podtrzymuje w istnieniu. Innymi słowy „chodzi nie tylko o to, że bardzo wiele milionów, a może nawet miliardów lat temu, w jakimś prapoczątku, świat został przez Niego stworzony. Czasowy początek świata, sam moment, w którym został powołany do istnienia, to w gruncie rzeczy sprawa dla wiary drugorzędna. Istotą tego, że świat został stworzony, jest jego nieustanna zależność od Boga w istnieniu”

Zostało Ci jeszcze 75% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Ewolucja
Wojciech Surówka OP

urodzony w 1975 r. – dominikanin, duszpasterz, rekolekcjonista, doktor filozofii. Przez wiele lat pracował w Rosji i na Ukrainie, był promotorem życia intelektualnego i radnym Wikariatu Ukrainy, dyrektorem...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze