Codzienność przed Bogiem
fot. markus winkler / UNSPLASH.COM

Aby się modlić, nie należy czekać na dobrą okazję, na lepsze czasy, na sprzyjający powiew Ducha Świętego lub duchowych emocji. Na modlitwie nie warto liczyć na spontaniczne odruchy i samoczynne westchnienia. Aby się modlić, trzeba chcieć.

Kiedy mówię o modlitwie, myślę o mojej rodzinie: o moich rodzicach, rodzeństwie, w końcu o wielkim długu, który mam u moich braci w zakonie – za naukę modlitwy, jakiej każdego dnia wciąż mi udzielają. Wszyscy oni uczyli i uczą mnie modlitwy. Od początku, od kiedy tylko potrafię ogarnąć pamięcią swoje życie, modlitwy mnie uczono. Tej prostej, dziecięcej, do Pana Jezusa i mojego Anioła Stróża, na kolanach, przy łóżku, pod świętym obrazem: za rodziców, za rodzeństwo, za kolegów i za siebie, za wielkie lęki małego człowieka. Ale też tej zakonnej, twardej jak nowicjacki klęcznik. Nie należało z niego za szybko wstawać, by nie rozsiąść się zbytnio – nie tylko w kaplicy, ale i w swoim życiu duchowym, któremu krytycznie przez grube szkła przypatrywał się mój mistrz nowicjatu. A potem już tylko codzienność, nie zawsze jak przezroczysta szyba, w którą wpisywały się ślady dotknięć moich braci, budujących porządek modlitewny i zwyczaje konkretnego klasztoru, w jakim przyszło mi żyć. To po prostu Tradycja wychowująca mnie do życia modlitwy. Na co dzień bardziej niż biblijny skarbiec, z którego ojciec wydobywa rzeczy stare i nowe (por. Mt 13,52), przypomina ona wielką szafę, zawleczoną na strych. Chwilami wydaje się nieporęcznym i zużytym meblem, ale gdy się ją uchyli, otwiera drogę do pięknej krainy, która wykarmiła i uświęciła niejedno życie. Potrzebujemy Tradycji, by nie utonąć w wartkim nurcie życia duchowego, gdzie figle płata to, co nieduchowe, mieszając się z tym, co duchowe, albo żeby znowu nie osiąść na miel

Zostało Ci jeszcze 85% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

Codzienność przed Bogiem
Michał Adamski

były dominikanin....

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze