500 gramów życia
fot. mae mu _C5zsV_p / UNSPLASH.COM

Koniec ludzkości to niekoniecznie musi być katastrofa kosmiczna czy powstanie wirusa, który wszystkich zabije – bo i takie są teorie. To może być po prostu upadek zasad moralnych i etycznych, który doprowadzi do tragedii.

Katarzyna Kolska: Kilka tygodni temu media informowały, że urodziło się dziecko, które ma troje rodziców – ingerencji dokonano już na poziomie komórki jajowej. Co pan profesor czuje jako lekarz, słysząc takie doniesienia?

prof. Janusz Gadzinowski: Są jeszcze bardziej szokujące informacje, np. niedawno usłyszałem, że będzie można „produkować” jajeczka i plemniki z wymazu śluzówki z jamy ustnej. O tym mówią bardzo poważni naukowcy. Czy to nie jest szokująca perspektywa? Zgadzam się z tym, co się często powtarza, że nie wszystko, co jest technicznie możliwe, jest dopuszczalne.

Pamięta pan profesor treść przysięgi lekarskiej, którą musiał pan składać, otrzymując dyplom lekarski?

Była tam mowa o tym, że będę bronił życia ludzkiego od momentu poczęcia. Z tego, co wiem, dziś przysięga nie zawsze zawiera tę treść.

Czy wypowiadając te słowa, pomyślał pan o tym, z jakimi dylematami moralnymi przyjdzie się panu zmierzyć?

Problemy moralne i etyczne były w medycynie od zawsze, tyle że w tamtych czasach nikt nie myślał na przykład o in vitro. Robiono je wyłącznie u zwierząt i do głowy mi nie przyszło, że zostanie to wykorzystane u ludzi.

Studiując, planowałem być pediatrą, później jednak, w wyniku różnych okoliczności, zostałem ginekologiem. Dopóki ktoś nie miał specjalizacji, mógł odmówić wykonania aborcji czy innych zabiegów, ale w momencie, kiedy się ją miało, odmówić już nie było można. Z tego powodu wróciłem do pediatrii. Poszedłem w kierunku neonatologii, co było naturalnym następstwem mojego przygotowania z jednej i z drugiej strony.

Neonatolog, czyli lekarz, który zajmuje się noworodkiem…

… do 28. dnia życia. Ale życie noworodka jest ściśle związane z jego fazą życia przed urodzeniem. Niektóre choroby ujawniają się już w łonie matki i przenoszą się na okres noworodkowy. Stąd to teoretyczne i praktyczne przygotowanie z zakresu położnictwa okazało się w moim przypadku bardzo przydatne.

Z jednej strony się cieszymy, że medycyna się rozwija, ale z drugiej strony coraz częściej pojawia się pytanie, jak daleko możemy się posunąć. Czy pan profesor, obserwując rozwój nauk medycznych i okołomedycznych, widzi w tym sukces, czy porażkę?

Niewątpliwie rozwój medycyny jest fantastyczną sprawą, dzięki niemu żyjemy dłużej, polepszył się komfort życia. Dotyczy to ludzi w każdym wieku, w tym także noworodków.

Istnieją jednak zjawiska, które z moralnego punktu widzenia budzą niepokój – należą do nich m.in. problemy związane ze sterowaniem prokreacją.

Ocena wielu zjawisk zależy od światopoglądu człowieka. Światopogląd w dużym stopniu ukształtowany jest przez brak wiary lub przez religię. A różne religie, chroniąc życie, inaczej je definiują. W religii żydowskiej za człowieka uważa się dziecko, które opuści łono matki, a niektórzy rabini mówią,

Zostało Ci jeszcze 85% artykułu

Wykup dostęp do archiwum

  • Dostęp do ponad 7000 artykułów
  • Dostęp do wszystkich miesięczników starszych niż 6 miesięcy
  • Nielimitowane czytanie na stronie www bez pobierania żadnych plików!
Wyczyść

Zaloguj się

500 gramów życia
prof. Janusz Gadzinowski

urodzony 23 czerwca 1948 r. w Golinie – neonatolog, kierownik Katedry Neonatologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, kierownik Kliniki Neonatologii Szpitala Klinicznego przy ul. Polnej w Poznaniu, Wojewódzki Konsultant Neonatologii....

500 gramów życia
Katarzyna Kolska

dziennikarka, redaktorka, od trzydziestu lat związana z mediami. Do Wydawnictwa W drodze trafiła w 2008 roku, jest zastępcą redaktora naczelnego miesięcznika „W drodze”. Katarzyna Kolska napisała dziesiątki reportaży i te...

Produkt dodany do koszyka

Zobacz koszyk Kontynuuj zakupy

Polecane przez W drodze